Old Pulteney jest określana mianem „The Maritime Malt” i istotnie, jest to chyba najbardziej rozpoznawalna cecha tej destylarni – położenie w pobliżu portu rybackiego w Wick, w historycznym hrabstwie Caithness i przywiązanie zakładu do morskich tradycji miasta i regionu. Założona w 1826 roku przez Jamesa Hendersona, który wcześniej pracował w gorzelni Stemster, nieco w głąb lądu. Pulteney zawdzięcza swoją nazwę lokalizacji w nowopowstałej dzielnicy Wick – Pulteneytown. W 1920 przejeła destylarnię firma zajmująca się blendingiem James Watson & Co, by po 5 latach trafić pośrednio w ręce John Dewar & Sons.
Old Pulteney, jak bardzo wiele destylarni whisky, zanotowała także dość długą przerwę w działaniu. Produkcję wstrzymano w 1930 roku, jednak powód takiego stanu rzeczy był bardzo oryginalny. W mieście Wick wprowadzono prohibicję, w celu przeciwdziałania alkoholizmowi. Miasto pozostawało „trzeźwe” aż do 1947 roku. Pulteney wznowiła destylację alkoholu cztery lata później pod zarządem Bertiego Cumminga, właściela Balblair. Z kolei w latach 1958/9 przeszła grunotowną przebudowę, by od 1961 roku stać się na kilkadziesiąt lat częścią Allied Breweries (później Allied Domecq). Przez wiele lat whisky Old Pulteney była dostępna jako single malt whisky, jedynie w rzadkich i krótkich edycjach niezależnych dystrybutorów, głównie organizowanych przez Gordon & MacPhail. Prawie cała whisky pochodząca z zakładu była wykorzystywana na potrzeby blended whisky.
Ten stan zmienił się dopiero wraz z przejęciem Pulteney przez Inver House, w którego rękach pozostaje do dziś. Firma postawiła sobie za zadanie zbudowanie solidnej i trwałej marki Old Pulteney i stąd wziął swój początek marketingowy przydomek The Maritime Malt, oraz szereg edycji nawiązujących do legendarnych dla portu w Wick jednostek rybackich czy różnego rodzaju regat i wydarzeń związanych z morzem.
Oryginalności w przypadku tej destylarni jest więcej niż tylko morski charakter – alembiki maja bardzo oryginalny, przesadzony, cebulasty i beczułkowaty kształt, co znajduje swoje odzwierciedlenie w oryginalnym kształcie szyjki butelek OP ale przede wszystkim wpływa na charakter i strukturę new make’u który powstaje w wyniku destylacji. Alembiki nie mają charakterystycznego „łabędziej szyi” w rezultacie ich ramiona są przytwierdzone bezpośrednio na górze. Świeżo otrzymany spirytus średnio zawiera 68,8% alkoholu, pachnie płatkami zbożowymi, skórą, siarką, estrami i warzywami. Zdolności produkcyjne zakład określa na ok 1,8 mln litrów spirytusu rocznie. Według niektórych źródeł obecnie 60% produkcji trafia do dojrzewania jako single malt wydawane przez destylarnię, pozostała część jest sprzedawana na zewnątrz. Do starzenia destylatów single malt używa się głównie (95%) beczek dębowych uprzednio napełnianych bourbonem, które trafiają do 5 magazynów własnych destylarni, wszystkich zlokalizowanych w Wick i hrabstwie Caithness.