Springbank 1999 ANHA
Anam na h-Alba - The Soul of Scotland
#S0006
Kategoria:
Single Cask
Kraj pochodzenia:
Szkocja
Region:
Campbeltown
Destylarnia:
Springbank
Wiek:
1999 / 14
Butelkowanie:
2013
Beczka:
Sherry hogshead
Moc:
54,6%
Ilość butelek:
72
Ocena klubowiczów:
89.4 / 100
Destylarnia Springbank jest zlokalizowana na półwyspie Kintyre w miejscowości Campbeltown w południowo-zachodniej Szkocji. To jedna z nielicznych gorzelni, która od rozpoczęcia oficjalnej produkcji w roku 1828 aż po dziś dzień jest w prywatnych rękach. Ciekawostką zapewne jest fakt, iż Springbank to jedna z dwóch szkockich destylarni, w której cały proces produkcji whisky od słodowania jęczmienia aż po butelkowanie odbywa się na terenie zakładu.
Anam na h-Alba - w języku gaelickim oznacza "Duszę Szkocji" jest to niemiecki bottler, założony w 2012 roku przez Thomasa Skowronka. Młody staż firmy nadrabia bagażem doświadczeń założyciel, który swoją pasję postanowił zamienić w biznes. Jak sam twierdzi, jego głównym celem jest jakość i smak oferowanych przez siebie produktów, dlatego whisky butelkowana przez jego firmę jest zawsze w mocy beczki, bez filtracji na zimno i oczywiście w swoim naturalnym kolorze.
91 / 100
Zapach: Torf od pierwszej chwili. Nie ten medyczny czy ten przypominający zimny dym dogasającego ogniska. Nie, to jest piękna, mięsista, surowa wędzonka. Tłusty, delikatnie wędzony na zimno boczek. Alkohol mrożąc nozdża pokazuje swoją moc. Po dłuższej chwili pojawia się świeża żywica, wypierająca całkowicie ulotną ale bogatą w kwiaty i zioła łąkę, która była tu przez jedną chwilę.
Smak: Wedzonka dominująca nad wszystkim w zapachu pojawia się i tu od pierwszych chwil, tocząc spór z silnie wyczuwalnym alkoholem, który pocątkowo nie daje za wygraną. Jednak po chwili alkohol odchodzi pozostawiając lekką pustkę. Przyjemne wędzone aromaty przeplatają się z delikatną słodyczą sherry i półgorzkiej czekolady. Przed finiszem całość nabiera korzennego charakteru. Pojawiają się nuty mokrej ściółki leśnej i mchu.
Finish: Średnio długi, przyjemny, stonowany. Nic już nie walczy o uwagę, jest czas na odpoczynek. Wszystkie wyczuwalne wcześniej aromaty są rozpoznawalne ale delikatniejsze, bardziej ulotne. Przyjemnie rozgrzewając, Springbank żegna się bez pośpiechu.
Markus
90 / 100
NOS: Pasta polerska ;-) słodki dym, mentol, eukaliptus, ciasto cytrynowe, zioła ogrodowe i krem kasztanowy.
SMAK: Nie pierwszym planie anyż, lukrecja, wanilia i biszkopty. Pojawia się mentol, imbir, gdzieś daleko w tle dym i przyprawy korzenne.
FINISZ: Długi, ściągający, ziołowy, lekko pieprzny i ciepły.
BALANS: Whisky ułożona, smak jest kontynuacją zapachu, finisz spina to w harmonijną całość.
Tomasz
90 / 100
zapach: ciężki i słodki zapach pomarańczy, likieru pomarańczowego, nuty kwiatowe i drzewne, daleko w tle na końcu świeża mięta
smak: gęsty, lekko dymny, wytrawny i kwaskowaty, kakao, przyprawy, bardzo delikatna gorycz
finish: średnio-długi, dębowy, pikantny w bardzo przyjemny sposób, delikatnie kwaskowaty
Michał
89 / 100
Zapach: Wosk pszczeli, nuty kwiatowe, żywica, nuty drewniane, guma do żucia
Smak: Początkowo gorzki, ale za chwilę zamieniający się w słodkości, pieprz, a na koniec gorzka czekolada
Finisz: lekko ostry, stosunkowo długi
Rafał
87 / 100
Zapach: Intensywny, lekko ciężki, drewno, trochę pomarańczy, coś tam jest jeszcze, ale nie potrafię odczytać – być może to mięta
Smak: Delikatny dym, dębina, odrobina goryczki, kakao, jest jakiś owoc dający przyjemną kwaskowatość – skorka pomarańczy?
Finish: Przyjemny, średnio-długi, zostawia na podniebieniu przyjemną goryczkę
Sławomir