Glenfarclas 1966 DD
![Whiskybase Link]()
Lancer's Flag
#W0001
Kategoria:
Single Cask
Kraj pochodzenia:
Szkocja
Region:
Speyside
Destylarnia:
Glenfarclas
Wiek:
1966 / 41
Butelkowanie:
2007
Beczka:
Bourbon
Moc:
46,1%
Ilość butelek:
b/d
Ocena klubowiczów:
92.0 / 100
Daily Dram - Seria powstała dzięki kooperacji dwóch firm: Holenderskiego importera Bresser&Timmer i Belgijskiego niezależnego bottlera - The Nectar. Pierwsze wypusty spod znaku DD pojawiły się na rynku w 2006 roku. Butelki, które zapoczątkowały serię to Rosebank 1981, Longmorn 1983, Highland Park 1981 i Tomatin 1984. W następnym, 2007 roku zabutelkowano też tylko kilka butelek. Między innymi bardzo rzadko dostępnego wśród niezależnych dystrybutorów Glenfarclasa. Rocznik 1966 był pierwszą tak długo leżakowaną whisky jaką wypuszczono w tej serii i do dziś jest jedną z najstarszych w całej kolekcji Daily Dram. W późniejszych latach warto zwrócić uwagę na podserię Undercover wydawaną w latach 2008-2009 gdzie nie podawano informacji z jakiej destylarni whisky pochodzi.
W 2010 roku ustała wspólpraca pomiędzy firmami Bresser&Timmer i The Nectar. W tym momencie zakończyła się też oryginalna seria Daily Dram charakteryzująca się prostymi etykietami, które jak na tamte czasy wyglądały dość nowocześnie. W tym samym roku belgijski bottler postanowił kontynuować serię pod zmieniona nazwą: The Nectar of Daily Drams. Wypusty z tej kolekcji są wydawane do dziś. Najnowsze z nich to butelki o nazwie "Ireland", gdzie bottler ponownie nie podaje informacji z jakiej destylarni pochodzi whisky. Odważny krok potwierdzający filozofję dystrybutora, który stawia przede wszystkim na jakość.
Nazwa Daily Dram dobrana jest idealnie i doskonale obrazuje to czym bottler kieruje się przy doborze beczek. Główny nacisk kładziony jest na przyjemność z degustacji wspaniałego trunku oraz sensowną cenę, taką by odbiorca mógł cieszyć się jego smakiem "każdego dnia". Drugorzędnym jest pochodzenie whisky czy jej wiek. W serii więc można znaleźć całkiem spory rozstrzał... Od whisky irlandzkich takich jak Cooley po Japońskie Hanyu czy Karuizawę. Dominują oczywiście szkockie i to nie tylko otwarte destylarnie. Można w serii znaleźć wspomnianego Rosebanka, kilka Imperiali, Port Ellen czy Brorę.
